piątek, 16 sierpnia 2013

Dzień dobry. Dzień dobry. Dzień dobry.

Dopiero co była zeszła sobota, a tu proszę - nagle zaczął się piątek!
Zawiłości czasoprzestrzenne odrobinkę przechodzą moje pojęcie, nie zdziwcie się więc, jeśli wrócę tu za trzy miesiące, przekonana, że minęło dopiero kilka dni. Ja się nie zdziwię.

Herbata na dzisiaj to pu-erh "Zorza Polarna" z brzoskwinią, cytryną, nagietkiem i bogowie-wiedzą-czym-jeszcze.

Miłego popołudnia, drodzy Ewentualni Czytelnicy. I ostrożnie ze słońcem. Słońce to wróg.

1 komentarz: